Właściciele basenów ogrodowych co roku próbują „wydłużyć sezon” tak, by można było korzystać z nich jak najdłużej. Niestety nie sprzyja temu spadająca temperatura wody, otoczenia, ani deszcze czy coraz częstsze wichury. Jak mimo tego można przygotować basen do pływania w nim nawet wtedy, gdy aura pogodowa nie sprzyja?
Przydomowy basen – zasady wydłużania sezonu
Podstawową zasadą wpływającą na możliwość korzystania z basenu w okresie wczesnej wiosny, jesieni czy nawet zimy jest zadbanie o możliwość szybkiego podgrzania wody w basenie oraz przygotowanie zadaszenia powierzchni nad basenem. Cieplejsza wody bardziej skłania do kąpieli, a jeśli dodatkowo basen będzie otoczony wiatą czy konstrukcją metalową z zadaszeniem, to zapewni to całej przestrzeni osłonę przed wiatrem i nawiewającymi do wody liśćmi, kurzem czy pyłami. Dodatkowo będzie to także zabezpieczenie przed deszczem czy mżawką zmniejszającą przyjemność pływania przy takiej pogodzie.
Jak zadbać o odpowiednie ogrzewanie basenu?
O ogrzewanie wody w basenie można zadbać na kilka różnych sposobów. Można tu wykorzystać standardowy podgrzewacz do wody jak np. z https://folkpool.pl/ogrzewanie-podgrzewacz-do-basenu/, dzięki któremu temperatura wody podniesie się do oczekiwanego poziomu i pozwoli na przyjemne, ciepłe kąpiele. W polskiej strefie klimatycznej, w której z basenu zewnętrznego korzysta się zwykle maksymalnie 4-4,5 miesiąca, taki podgrzewacz może wydłużyć sezon nawet o kilka dodatkowych miesięcy. Co ważne, podgrzewacze basenowe należy dopasować do powierzchni basenu i jego głębokości. Im większa powierzchnia tym mocniejsza będzie potrzeba grzałka basenowa. W basenach małych swobodnie sprawdzi się grzałka elektryczna wymagająca w zasadzie tylko doprowadzenia prądu i właściwego montażu przy ścianie zbiornika. Z kolei baseny przydomowe średnie i duże będą wymagały zastosowania specjalnego systemu ogrzewania jak pompa ciepła czy wymiennik ciepła. Zwykła, mała grzałka zdecydowanie się tutaj nie sprawdzi.
Zadaszenie nad basenem – pomysł na czystą wodę i ochrona przed wiatrem
Drugim elementem wydłużającym czas korzystania z basenu jest jego zadaszenie. I nie chodzi tu wyłącznie o nakrycie tafli wody tak, żeby nie dostawały się do niej liście, ale o specyficzną wiatę z daszkiem, która oddzieli powierzchnię wody od opadów, deszczu czy gwałtownego wiatru. Ciekawym rozwiązaniem są zadaszenia poliwęglanowe dostępne np. w firmie https://folkpool.pl/zadaszenia-basenowe-do-basenu/, które są całkowicie przezroczyste i nie tylko chronią basen od góry, ale i od ścianek bocznych. Wewnątrz takiej konstrukcji panuje przyjemna temperatura, a cała powierzchnia jest oddzielona od warunków zewnętrznych. W środku nie odczuwa się wiatru, deszczu, ani przymrozków, a wejścia poprzez drzwi przesuwne lub uchylne pozwala szybko wsunąć się do basenu bez nadmiernego narażania ciała na wychłodzenie.
Konstrukcje poliwęglanowe z zadaszeniem wspierają także system podgrzewania wody – dzięki nim ciepła temperatura nie „ucieka” na zewnątrz, a podgrzana woda długo utrzymuje przyjemne ciepło.
